wtorek, 8 sierpnia 2017

Od Lou c.d. Ikee

- Smacznego Ikee – powiedziałem wychodząc z pobliskiego krzaka.
Taki niepozorny krzaczek, a takie kolce... Auć...
- Emm... dzięki – odpowiedziała zmieszana.
Wypadłem w tym momencie na stalkera, ale w zasadzie obudziłem się w tym krzaku, lecz nie mam pojęcia jak się tu znalazłem.
- To... ja już ci nie będę przeszkadzał... Jak byś czegoś potrzebowała...
- Zostań...
- Co? - zapytałem zdziwiony.
- Usiądź obok mnie... Proszę...
Byłem zdziwiony to nagłą zmianą, lecz chyba mi nie przeszkadzała. Chyba mi się ta zmiana podobała. Usiadłem obok suni.
- Ja... Naprawdę... - zawahała się.
Jej wzrok był skierowany na mnie.
- Doceniam to co dla mnie zrobiłeś – powiedziała.
- Co ja w zasadzie takiego zrobiłem? - było to dla mnie dziwne, przecież nic specjalnego nie zrobiłem.
- No... To wszystko...
Byłem zdziwiony jej nagłą zmianą zachowania. Chyba, że to znowu sen... Ugryzłem się w łapę, lecz nic się nie zmieniło. Czy... to się naprawdę dzieje?

<Ikee?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz